Upolowana na eleganckim dworcu kolejowym w Marakeszu. Zupełnie niemarokańska, ale za to wesoła. Gdy byłam małą dziewczynką, wyglądałam jakoś podobnie - grzywka, otwarte szeroko oczy i wszędzie biegiem! I zawsze chciałam mieć małpkę jak inni psa albo żółwia. Skąd wiedzieli?
Zupelnie podobna do Ciebie jest....z czasów bursowych.....jak oni Cie tam odnaleźli?! :)/Małgosia Sz.
OdpowiedzUsuńNo właśnie tego nie wiem :-)
OdpowiedzUsuń