czwartek, 24 marca 2016

endorfina saskokępna

Nowa dora mi wpadła w oko podczas spaceru kilka dni temu. Nie ona jedyna zresztą, bo ostatnio całkiem mi się szczęści w tym temacie. Pewnie częściowo dlatego, że ponownie i tym  razem na stałe mam pod ręką instagram, a nim dorowe konto. To zawsze wyostrza wzrok.
A tak na marginesie, zapraszałam Was już na dorowy profil? Zaglądać tam warto, bo choć na blogu najwyraźniej trwał sen nocy zimowej, na insta dał się odczuć powiew iście wiosennej aktywności ;-) Także ten, no.. wpadajcie! 



czwartek, 30 lipca 2015

Czas kondora - post numer 300! :)

Dziś trzysetny wpis na blogu! Chyba czas upiec tort. A właściwie dort ;)
Dziękuję tym, którzy tu czasem zaglądają!
 
Tymczasem zdjęciowo padło na świeżo (wczoraj!) przez ElRutko przesłane zdjęcie książki, lektury jego kolegi pracy. Dodatkowym smaczkiem dzisiejszego wpisu jest fakt, iż Pinochet obchodzi swoje urodziny w tym samym dniu co ja... Szczęśliwie tego dnia obchodzimy również Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy Wobec Kobiet, polski Dzień Kolejarza oraz... Światowy Dzień Pluszowego Misia :)
Chyba się wybroniłam... ;)
 

poniedziałek, 6 lipca 2015

chlebek

Chleb zakupiony na Mazurach w miejscowości Wiartel w ostatni weekend.
 

wtorek, 30 czerwca 2015

ogłoszenia parafialne

Świat w tonacji dor zalogował się na instagramie! Duża szansa, że fotki będą pojawiać się z większą regularnością niż tu ;)  Adres to oczywiście @swiat_w_tonacji_dor .
Póki co zawita spora dawka dor z blogowej historii (to już grubo ponad 5 lat!!!), ale też dory bieżące.
Aha, z bloga nie znikam, raczej tworzę tylko okoliczności sprzyjające kontynuacji mojej dorowej zajawki.Tymczasem do zobaczenia na insta!

sobota, 25 kwietnia 2015

Labrador

Jak słusznie zwrócił uwagę ElRutko, przez tyle lat prowadzenia bloga nie poświęciłam jeszcze ni słowa labradorom! Doprawdy, nie mam pojęcia, jak do tego doszło. Tym razem pominę wikipediowe opisy dotyczące rasy, przytoczę tylko ciekawostkę odnośnie nazwy: pochodzi od półwyspu Labrador w Kanadzie, mimo iż psy te w rzeczywistości pochodzą z Nowej Funlandii. Można powiedzieć: dobra nasza! ;) A o półwyspie też chyba powinnam zrobić post. 


Zdjęcia pochodzą z instagramowych kont @labrador_minsk oraz @marthanmcc.

piątek, 10 kwietnia 2015

Japan

Znowu zagranica i ponownie ElRutko. Tym razem kadry z Japonii z dorową ulicą. Na moje oko wygląda trochę jak ursynowski KEN. Zdjęcie z września 2014.

Abu Dhabi Dora

Dorowe opakowanie chusteczek ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (!). Zdjęcie zrobił ElRutko jesienią 2014 w busie w Abu Dhabi. Taka zwykła egzotyka :-p