Większość marokańskich manekinów ma na twarzy coś koszmarnego. Te na zdjęciach poniżej są - w porównaniu - naprawdę wyjątkowej urody, a prezentują ubrania na wystawie sklepu w Casablance. Mam wrażenie, że sklep Doris widziałam już gdzieś w Polsce. Tylko gdzie to było...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz